Hej Wołyńce! Ukraińce!
Dalej na koń wszyscy!
Żwawo, żywo, nie leniwo,
Bracia nasi bliscy!
Kto w lenistwie żyje,
Tego we dwa kije,
Łupu cupu, cupu lupu,
Tego we dwa kije!
Wy Litwini i Żmudzini
Łączcie się w gromady,
Dalej w szyki, łap za piki,
Marsz za nami w ślady!
Kto jak baba gnije...
Podolacy, wy junacy,
Dalej, do pałasza.
Niech biegusy ruszą w kłusy,
Tam gdzie ziemia nasza.
Kto sie w kącie kryje...
Marsz do Łucka, Mińska, Słucka,
Wilna i Kamieńca!
Na swej grzędzie bijmy wszędzie
Wroga odszczepieńca.
Kto go nie pobije...
Gdy Ojczyzna, piękna, żyzna
Zyska swe granice,
Wtedy z koni szabla z dłoni
I łap za szklanice.
A kto teraz pije...[1]
1. |
Świerczek Wendelin, Śpiewniczek młodzieży polskiej: zawierający dawne i nowsze pieśni z muzyką na 1, 2 i 3 głosy. Z. 1–3, Kraków, Księża Misjonarze, 1917, z. II, nr 21, s. 35, 36. |