Stajemy na progu Księgi

Zgłoszenie do artykułu: Stajemy na progu Księgi

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Stajemy na progu Księgi.

Jest to Księga Rodzaju – Genesis.

Tu, w tej kaplicy, wypisał ją Michał Anioł

nie słowem, ale bogactwem

spiętrzonych kolorów.

Wchodzimy, żeby odczytywać,

od zdziwienia idąc ku zdziwieniu.

Tak więc to tu – wchodzimy i rozpoznajemy

Początek, który wyłonił się z niebytu

posłuszny stwórczemu Słowu;

Tutaj przemawia z tych ścian.

A chyba potężniej jeszcze przemawia Kres.

Tak, potężniej jeszcze przemawia sąd- sąd ostateczny

Oto droga, oto droga, oto droga którą wszyscy przechodzimy –

każdy z nas.

Uczynił Bóg człowieka na swój obraz i podobieństwo,

mężczyzną i niewiastą stworzył ich

I widział Bóg, że było bardzo dobre,

oboje zaś byli nadzy i nie doznawali wstydu.

Czy to możliwe?

Współczesnych o to nie pytaj, lecz pytaj Michała Anioła,

Pytaj Sykstyny.

Jak wiele tu powiedziane na tych ścianach.

Początek jest niewidzialny- tu wszystko na to wskazuje.

Cała ta bujna widzialność, jaką ludzki geniusz wyzwolił.

I kres także jest niewidzialny.

Choć tu spada na twój wzrok wędrowcze

wizja ostatecznego Sądu.

Jak uczynić widzialnym, jak przeniknąć poza granice

dobra i zła?

Początek i kres, niewidzialne, przenikają do nas z tych ścian![2]

Bibliografia

1. 

Wolański, Ryszard

2. 

http://andrzejpiaseczny.art.pl/
Oficjalna strona Andrzeja Piasecznego [odczyt: 07.07.2015].