Wkoło tłum, nastolatków wrzask
Zaczął się festiwal gwiazd
Kilowatów sto i świateł blask
Pierwszy idol z kartki śpiewa tekst
Nagle przestał mordę drzeć
Wzmacniacz spalił się, zadyma fest
Supergwiazdy zniszczone przez kac
I wielbicielek wdzięk
Grają byle co i byle jak
Stary dziad, idol naszych babć
Dziś w stroju buntownika
Jeszcze ze sto lat będzie nam grać
Dziś ja rock’n’rolla chcę grać
Choć mam kiepski słuch i głos
I tak, gwiazdą mogę się stać[2]
1. |
|
2. |
http://www.shakindudi.pl/ |