Choć z gliny mam domek, nie dbam o to wcale,
Ubogim się rodził, nic na tem nie tracę.
Oj, dyna, dyna dyna, dyna.
Duża woda płynie, a mały młyn miele,
Nie knżdy szczęśliwy, kto posiada wiele, bis
Oj dyna...
Ubogi ja jestem, mam w żupanie łaty,
Lecz serce poczciwe, więc jestem bogaty
Oj dyna...
Pragnę spokojności, ale nie majątku,
Będę ja szczęśliwy i w małym zakątku.
Oj dyna...[1]
1. |
Świerczek Wendelin, Śpiewniczek młodzieży polskiej: zawierający dawne i nowsze pieśni z muzyką na 1, 2 i 3 głosy. Z. 1–3, Kraków, Księża Misjonarze, 1917, z. III, nr 63, s. 77. |