To my ułani, lekko narąbani
Ruszamy cwałem naszym Rolls Roycem
Ulice błyszczą, neony śpiewają
Cudowne domy swą bielą olśniewają
Pogodni ludzie po parku spacerują
Pełno uśmiechów, to polska rzeczywistość
W strugach szampana dodajemy gazu
Szybciej, szybciej, nie traćmy czasu
No to zabawmy się szalenie i wesoło
Na strzępy rozerwijmy się, choć bryndza naokoło
Zabawmy się, zamiast biadolić i narzekać
Zabawmy się, bo nie wiadomo co nas czeka
Fajne dziewczyny rzucają się na szyję
Wszyscy śpiewamy i tańczymy wszyscy
I coraz mocniej, coraz mocniej, zaraz odlecimy
Ach, my Polacy, jak pięknie się bawimy
I tylko rano, gdy wracamy pieszo
Ci jacyś tacy pergaminowi ludzie gdzieś się śpieszą
I mają usta jakieś takie zaciśnięte
Czemu tacy smutni, dla mnie niepojęte[2]
1. |
|
2. |
http://www.shakindudi.pl/ |