Mój dom, słoneczne miejsce,
tu gościnny próg, serdeczna rozmowa.
Mój dom cierpliwie czeka,
jeśli zdarzy mi się spóźnić na obiad,
spóźnić po prostu.
Tu dobrze mi, nie pójdę nigdy w świat,
tu dobrze mi i cieszy mnie, co mam,
nie pójdę stąd, by szukać gdzieś przygód,
nie wiem gdzie,
nie pójdę w świat – na pewno!
Tu szczęśliwie mogę żyć,
tu dzieją się powszednie, dobre dni,
tu zawsze są wesołe okna, ściany, drzwi –
tu lubię śnić do rana, więc
nie pójdę nigdy w świat,
a jeśli, to na parę krótkich chwil,
tu dobrze mi, tu dobrze, dobrze mi!
Mój dom, słoneczne miejsce,
tu błękitny dach, kwitnąca podłoga.
Mój dom od dziecka kocham,
tutaj piaskiem z Wisły bawić się mogłem,
bawić spokojnie.
Tu dobrze mi...[2]