Tuli Panienka Dzieciątko na łonie
W Nie się wpatrując cała w miłość tonie.
A Dziecię do Niej główkę to przyłoży,
To patrzy na świat wokoło
Jezus przedwieczny Syn Boży.
I po cóż przyszedł tu aa ziemię naszą.
Gdzie ludzie we łzach cierpienia swe gaszą.
Gdzie każde dziecię od kolebki kwili
I starzec nie ma tu wesoło
Tu, gdzie ból w każdej jest chwili?
Miłość Go do nas z nieba sprowadziła.
Teraz Go Matka w pieluszki uwiła,
A ludzie grzeszni na krzyż Go przybiją,
I spojrzy na świat naokoło,
Serce Mu jeszcze przeszyją.
Jezu nasz drogi, my Ciebie kochamy.
Tobie z miłości życie swe oddamy;
Ty nas wciąż kochaj, nie spuszczaj z opieki
I choć nie będzie tu wesoło
Szczęście nam zgotuj na wieki.[1]
1. |
Siedlecki Jan, Śpiewniczek zawierający pieśni kościelne z melodiami dla użytku młodzieży szkolnej, wyd. 5 poprawione, Kraków, Księża Misjonarze na Kleparzu, 1908, s. 100. |