Chciałam Ci tylko wskazać drogę
Stąd do Słońca
Chciałam być z Tobą tylko moment
Od dziś do końca
Chciałam roztopić ból co w Tobie
Od zawsze nożem tkwi
Nie zrozumiałeś z moich słów
Zupełnie nic, nic, nic
Uwalniam się
Z Twoich rąk, z ramion Twych
Odchodzę tam, gdzie
Mogę znów sobą być
Uwalniam się
Z Twoich rąk, z ramion Twych
Żyć w takiej ciszy
Nie umiałby nikt, nie chciałby nikt
Chciałam zmęczona dzikich portów
l wysp szukaniem
Opaść z radością i nadzieją
Bez sił nad ranem
Chciałam Twym myślom skrzydeł dodać
By mogły się wzbić
Nie zrozumiałeś, dzisiaj wiem
Zupełnie nic, nic, nic[2]
1. |
|
2. |
http://www.ostrowska.pl/ |