Gdy w codziennym światku faktów
Naukowych brak kontaktów.
Z mową ojców, ale czystą!
„Czystą” dać!
To z języka rozwiązania
Czysta mowa z „czystej” chlania
Panta rei w sedesei
(Równo mi tam grać!)
W herbie z korkiem
„Żyt” zaworkiem
Etylowym cnót amorkiem
Kontredansem przebiec życie
To jest to!
Zważ na hasła zawołanie:
Nic nie podnoś
Samo wstanie.
Gdy się wtrącisz, lepiej wypij!
No to zdro…!
Wie statysta, co jest „czysta”
Prawda z dziada oczywista
Gęba w kubeł, życie w „życie”
Sens i treść.
Poskrom gębę w czczym zapędzie
Szukaj szczęścia w własnej grzędzie
Jak nie znajdziesz, no to trudno
No to cześć!
Znaleźć szczęście rzecz niełatwa
Soc-dziwadło sprawę gmatwa
Gdy pragnienia, gdy marzenia, to i śmo!
Weź łopatę „wręcz” styliska
Zrób ad rem wykopaliska
Bądź cierpliwy, może w błotku
Znajdziesz co!
W energicznym, zbożnym czynie
Chyba raczej nie wypłyniesz
Ktoś ci zrobi, tam gdzie trzeba
Wytknie zło./bis
I praktyki przyjdą diable
Oddasz wnet ineksprymable
I powrócisz w ululane
Status quo![1]
1. |
Bolanowski, Leszek |
2. |