W starym piecu diabeł pali,
W starym garnku woda wrze.
Gdy Hitlerek będzie prosił,
To mu powiem: he, he, he...
Choć pętelka ciasna mocno,
Skórkę gładką trochę trze,
Mój Hitlerku, wieszaj pan się,
Bo gałązkę już ci gnę.
Nosił wilk, poniosą wilka,
Skrzypi chojar, dynda trup.
Przyjdzie zaraz kruków kilka,
To się dowiesz, gdzie twój grób.[1]
1. |
Świrko Stanisław, Z pieśnią i karabinem: pieśni partyzanckie i okupacyjne z lat 1939–1945: wybór materiałów z konkursu ZMW i „Nowej Wsi”, Warszawa, Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza, 1971, s. 208. |
2. |
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007–2013.