Komuna się rodzi, walka znów wybucha,
Burżuj jęk zawodzi, lud chwyta otucha,
Robotnicy się radują, pieśń zwycięstwa wyśpiewują,
Sława! Sława! Sława! Rewolucja żyje!
Gdy się socjalzdrajcy o tym dowiedzieli,
Wnet do Belwederu z krzykiem polecieli: –
Gwałtu! Rety! Naczelniku! Komuniści w pełnym szyku.
Biada! Biada! Biada! Rewolucja żyje!
Zbladł komendant Józef(1), naradę, zwołuje,
Dygocą ze strachu belwederskie szuje:
Wojtek(2), Arciszewski(3), Pużak(4),
Moraczewski(5), główny służak.
Zgroza! Zgroza! Zgroza! Rewolucja żyje!
Uradzili wreszcie razem z burżujami
Pobudować gmachy z dużymi kratami,
Komunistów wsadzić, zdusić,
By nie mogli ludu kusić.
Gloria! Gloria! Gloria! Kapitał niech żyje!
Nie pomogą kraty ani defensywy,
Lud z korzeniem wyrwie chwasty i pokrzywy.
Republikę swą zbuduje.
I przepędzi was, burżuje.
Chwała! Chwała! Chwała! Rewolucja żyje!
A dla zdrajców hańba i wzgarda w podzięce,
Dosyć we krwi myli piłatowe ręce.
Słońca nowy blask ze wschodu,
Lud się budzi do pochodu.
Sława! Sława! Sława! Rewolucja żyje![1]
(1) Piłsudski
(2) Wojtek Malinowski – piłsudczykowski agent w PPS
(3) były prawicowy wódz PPS, jawny zdrajca narodu polskiego
(4) były prawicowy wódz PPS, jawny zdrajca narodu polskiego
(5) Moraczewski – jeden z wodzów prawicy PPS i bliski współpracownik Piłsudskiego. W 1918 r. stał na czele tzw. rządu ludowego, który obiecankami przeprowadzenia reform społecznych drogą parlamentarną, odciągał masy pracujące od walki rewolucyjnej. Z początkiem 1919 r. oddał władzę jawnie reakcyjnemu i antyrobotniczemu rządowi Paderewskiego.