Są słowa ciężkie jak kamień
I lekkie jak ciepły wiatr
Łagodne jak głos kochany
I groźne jak czarny strach
Są także dwa słowa-klucze
I każdy dobrze to wie
Jak trudno przed nimi uciec
Wybieraj: tak albo nie
Gdy kuszą fałszu prorocy
Odpowiedź trzeba im dać
Spójrz prosto w kłamliwe oczy
I krzyknij: Nie chcę was znać
Nie, choćby piekło, szatani
Nie, choćby walił się dach
Nie, choćby pękały ściany
Nie, choćby wszyscy na tak
Są słowa czyste jak brylant
I brudne jak szmaty strzęp
Cudowne jak szczęścia chwila
I wstrętne jak węża łeb
Są także dwa słowa-klucze
I każdy dobrze to wie
Jak trudno przed nimi uciec
Wybieraj: tak albo nie
Gdy ludzi co bliscy sercu
Los zacznie na odlew bić
Na przekór zgrai szyderców
Wykrzyknij: Chcę z wami być
Tak, choćby piekło, szatani
Tak, choćby dach walił się
Tak, choćby pękały ściany
Tak, choćby wszyscy na nie
Wybieraj, nie wahaj się[2]
1. |
|
2. |
http://www.piwnicapodbaranami.pl/ |