Wejdźmy w tę noc

Zgłoszenie do artykułu: Wejdźmy w tę noc

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

I

I znów wieczór, znów pilot, znów błyszczą ekrany

  – Przeżuwamy.

Znowu serial i talk-show, w kretynów wgapieni

  – Głupiejemy.

Przywiązani do kanap, wypchani chipsami

  – Umieramy.

I nagle zza okna, z ciemności, z tej mgły

Taka wpada nam myśl,

Taka myśl, taka, by

Się podnieść, otrzepać i wyrwać się stąd!

Taka myśl, taki zew, taki głos, takie coś…

Ref.

 Więc wejdźmy w tę noc, panowie;

 Idźmy do ludzi, by żyć.

 Pofruńmy gdzieś tam – w rozmowę,

 Jeszcze się dusza w nas tli.

 Więc wejdźmy w tę noc, chłopaki;

 Nasza ta noc jest, psiamać!

 Więc chodźmy się życia napić,

 Jeszcze nie pora nam spać.

 Więc wejdźmy w tę noc, dziewczyny;

 Wejdźmy w tę noc, póki trwa;

 Do tańca się tam rzucimy,

 Będą po świt dla nas grać.

II

Znowu fotel i fast food, i znowu reklamy

  – Przetrawiamy.

W jakąś telenowelę i w keczup wlepieni

  – Wiotczejemy.

Utuczeni quizami, meczami, frytkami

  – Umieramy.

I nagle zza szyby, z tych mroków, z tych mgieł

Taka wpada nam chęć,

Taka chęć, taka, że –

by pełniej i głębiej, inaczej niż tu.

Taka chęć, taki głos, takie coś, taki głód…

Ref.

 Więc wejdźmy w tę noc, panowie;

 Idźmy do ludzi, by żyć.

 Pofruńmy gdzieś tam – w rozmowę,

 Jeszcze się dusza w nas tli.

 Więc wejdźmy w tę noc, panowie;

 Wskoczmy, panowie, w nią, bo

 Zostało nam trochę zdrowia,

 Jeszcze nie bije nasz dzwon.

 Więc wejdźmy w tę noc, dziewczyny;

 Wejdźmy w tę noc, póki trwa;

 Do tańca się tam rzucimy,

 Będą po świt dla nas grać.

* * *

 Więc wejdźmy w tę noc, panowie;

 Idźmy do ludzi, by żyć.

 Pofruńmy gdzieś tam – w rozmowę,

 Jeszcze się dusza w nas tli.

 Więc wejdźmy w tę noc, chłopaki;

 Nasza ta noc jest, psiamać!

 Więc chodźmy się życia napić,

 Jeszcze nie pora nam spać.[1]

Bibliografia

1. 

Kmita, Rafał
Archiwum prywatne.

2. 

Kozłowska, Agnieszka