To ja, całe zło i nadzieja
To ja przyniosłam niebo na ziemię
To ja, gdy patrzę teraz na ciebie
Nie sensu życia szukam tu
Nie wierzę w żadne z twoich słów
To ty, ściana kpin i milczenia
To ty , palący dowód istnienia
To ty, początek bez zakończenia
Pytasz co będzie dalej i
Czy jeszcze warto razem być
Będzie tak
Że teraz zrobisz każdy błąd
Będzie tak
Byleby tylko uciec stąd
Będzie tak
Bo nie dla ciebie mój świat
Będzie tak
Ja wiem że będzie tak, będzie tak, wiem że będzie tak
Mój świat to miłość, gniew i nadzieja
Twój świat to proch, to spalona ziemia
Dwa sny, dwa światy bez zrozumienia
I nie ułożysz z tego nic
Więc może lepiej zamknij drzwi
Będzie tak
Że teraz zrobisz każdy błąd
Będzie tak
Byleby tylko uciec stąd
Będzie tak
Bo nie dla ciebie mój świat
Będzie tak
Ja wiem że będzie tak, będzie tak,
Będzie tak
Że teraz zrobisz każdy błąd
Będzie tak
Byleby tylko uciec stąd
Będzie tak
Bo nie dla ciebie mój świat
Będzie tak
Ja wiem że będzie tak, będzie tak, wiem że będzie tak.[2]
1. |
|
2. |
http://www.ostrowska.pl/ |