A kiedy się pora zdarza,
Pora zdarza
I taka doba,
I taka doba,
Pijmy zdrowie gospodarza,
Co się podoba.
Przyszłych państwa młodych zdrowie,
Młodych zdrowie!
Wiwat żona, mąż!
I kochajmy się, panowie!
Kochajmy się wciąż!
Pijmy zdrowie gospodarza,
Gospodarza, choćby do rana,
Mości panie, hej! – Wojciechu,
W ręce Wasana![1]
1. |
Adamski Walerjan, Polski śpiewnik narodowy z melodiami, wyd. 2, Poznań, Księgarnia i Drukarnia św. Wojciecha, 1919, s. 35, 36. |