Widzę ziemię umęczoną
widzę swój zniszczony dom
widzę drzewa opalone
widzę twoją brudną dłoń
słyszę tylko gąsienice,
jak zmieniają asfalt w proch
słyszę katów wściekłe krzyki
słyszę rozpacz gniew i strach
widzę trupy na latarniach
widzę chaos brud i gniew
widzę dzieci z łez obdarte
widzę ludzi oczy złe
świat znowu dziś oszalał
ktoś strzela ktoś odlicza
dym okrywa czarne ściany
śmierć szaleje na ulicach
wojna w imię wolności
wojna za własny kraj
wojna o imię Boga
wojna w imię mas
wojna za każdą cenę
wojna o każdy dom
wojna rośnie kapitał
wojna rośnie daleko z stąd
rośnie daleko
z krwi i mąk
kiedy ktoś wciska ci sztandar
kiedy w rękę wkłada broń
krzyczy padnij krzyczy powstań
każe milczeć choć chcesz kląć
on wie lepiej kto jest wrogiem
Litwin Niemiec Murzyn Żyd
on chce zostać twoim Bogiem
on ci każe z sobą iść
kiedy biegniesz po ulicach
plując innym ludziom w twarz
krzyczysz Polska dla Polaków
tłum faluje świat jest nasz
biały orzeł ulatuje
ponad niebo ponad kraj
twoją pierś rozsadza duma
lecz twój cień na ziemię padł
wojna w imię wolności
wojna za własny kraj
wojna o imię Boga
wojna w imię mas
wojna za każdą cenę
wojna o każdy dom
wojna rośnie kapitał
wojna rośnie daleko z stąd
rośnie daleko
z krwi i mąk.[2]
1. |
|
2. |
http://ksu.art.pl/ |