Wznieścież Mu ołtarz, taka niebios wola!
Zastępca wyrzekł Chrystusa na ziemi
Wznieście doń modły, bo w niebie Bobola
W męczeńskim wieńcu z błogosławionymi.
/O drogi ziomku między niebianami,
Wstaw się, Jędrzeju Bobolo, za nami./bis
Gdzie upór, duma, nasienie niezgody,
Rzuciła między jednej matki dzieci,
I z bratem brata, z zagrodą zagrody
Waśni i w sercach zemsty wojnę nieci,
/Śpieszysz, Bobolo, do świętego boju,
Z wiarą, miłością i słowem pokoju./bis
I kędy stawasz, jak ta błoga tęcza,
Zaklinasz burzę, co się w sercach sroży,
Wiara i miłość i pokój uwieńcza
Każde Twe słowo, Apostole Boży,
/Tłumnie do dawnej prawdy lud się garnie,
W jedną prawego Pasterza owczarnię./bis[1]
1. |
Siedlecki Jan, Śpiewniczek zawierający pieśni kościelne z melodiami dla użytku młodzieży szkolnej, wyd. 5 poprawione, Kraków, Księża Misjonarze na Kleparzu, 1908, s. 292, 293. |