Za mały, by wiedzieć
Czego nie należy,
Za mały – tak mówią mi.
Za mały, za mały,
W głowie ma migdały,
Niebieskie jak sprany dżins.
Za mały, by wygrać
Z tym co w sercu igra,
Co żyje jak piękny sen.
Za mały, dziecinny
I w dodatku inny!
To musi się skończyć źle!
I już za stary ,
Aby wierzyć, aby wierzyć w jakieś czary!
I już za duży,
Aby stchórzyć, aby stchórzyć, nagle poddać się!
Za mały – gdy słyszę,
Chcę uciekać w cisze,
Dziewczyny się śmieją, wiem....
Wychodzę ze skóry,
Chcę podnosić góry,
I kiedyś to uda mi się...
Mały, lecz już za stary,
Aby wierzyć, aby wierzyć w jakieś czary!
I już za duży,
By się poddać, by się poddać, aby stchórzyć!
I już za stary,
Aby wierzyć, aby wierzyć w jakieś czary!
I już za duży,
Aby stchórzyć, aby stchórzyć, nagle poddać się![1]
1. |
Cygan Jacek, Moje piosenki dla dzieci, Warszawa, Agencja Wydawnicza „Morex”, 1998, s. 26, 110, 111. |