Żal za Ukrainą

Zgłoszenie do artykułu: Żal za Ukrainą

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Pięknie, cudnie na Wołyszy,

Kraj jak w raju tu rozkoszy,

Chleb bieluchny, pytlowany,

winogrona jak burzany.

Cóż mi po tem! Cóż mi po tem!

Jam tu tułacz pod namiotem,

Wszystko mi tu wstrętne, cudze,

Bo za krajem mym się nudzę.

U Wołocha żona, dzieci,

U Wołocha sad się kwieci,

Domek schludny i wesoły,

A gościnne sute stoły.

Cóż mi po tem...

U Wołocha dziwno trocha,

Dziwny język u Wołocha,

Ale ukłon grzeczny, niski,

Ciągle umizg i uściski.

Cóż mi po tem...

I Wołoszka nie bez ale:

Cudna, piękna każda wcale,

Spuszcza niby czarne oczy,

Ale mrugnę, to podskoczy.

Cóż mi po tem...

Daj że, Boże, daj mi, proszę,

Rychło rzucie to Wołosze;

Daj mi orać swoją niwkę,

Ściskać swoją czarnobrewkę.

Niechno ujrzę Ukrainę,

Raz na zawsze namiot zwinę,

Wypogodzę smętne czoło,

Będę śpiewał, lecz wesoło.[1], [2]

Bibliografia