Bez namysłu podam ci truciznę
Dwanaście lat to i tak za długo
Zakończmy te grę w udawanie uczuć
Nie mamy zbyt wiele ze sobą wspólnego.
Zabierz wszystkie gesty, myśli i słowa
Wszystkie perwersyjne zdjęcia z wakacji
Spalimy w kominku nasze dzieci
Obudzimy się wolni bez żadnego bagażu
Mam jeszcze tylko jedno pytanie
Dręczy mnie to od początku naszej znajomości
Po co ci ta kartka, na której napisałeś
Nie ma wolności
Nie ma wolności
Nie ma wolności bez prawdziwej miłości
Teraz gdy już znamy siebie trochę lepiej
Widzę że nie potrzebnie składałeś przysięgę
Nie opuszczę cię aż do śmierci
To brednie
A miłość wydaje się być ulotnym zauroczeniem
Mam tylko jeszcze jedno pytanie
Dręczy mnie to od początku naszej znajomości
Po co ci ta kartka na której napisałeś
Nie ma wolności
Nie ma wolności
Nie ma wolności bez prawdziwej miłości
Przygotuję kolację dla dwojga będą świece i czerwone wino
I ubiorę najpiękniejszą sukienkę a ty ponownie wyznasz mi miłość
A potem będziemy się kochać będziesz tulił mnie i całował jak dawniej
I będę znów najszczęśliwsza na świecie a ty przyniesiesz mi kwiaty
Przyniesiesz mi kwiaty[2]
1. |
|
2. |
http://www.lzy.pl/ |