Jezusa umarłego stworzenie płakało,
Pana swego miłego bardzo żałowało.
Słońce aż się zaćmiło, ziemia bardzo drżała,
opoki się padały, groby otwarzały.
Jezus z krzyża zdejmowan w nieszporną godzinę,
Matuchna piastowała ciało swego syna;
ciało maścią mazali Józef z Nikodemem,
w prześcieradło uwili, w nowy grób włożyli.
Jezusa mękę czcijcie często i śpiewajcie,
Maryję pozdrawiajcie, k’niej się uciekajcie:
Maryja, przez boleści, ktoreś ty cierpiała,
oddal od nas wsze złości, daj wieczne radości.[1]
1. |
Feicht Hieronim, Muzyka staropolska: wybór nie publikowanych utworów z XII–XVIII wieku, Kraków, Polskie Wydawnictwo Muzyczne, 1966, s. 106, 107, 385. |
Zrealizowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.