W pustym światłocieniu uczuć
wiem, że chcesz odnaleźć sens
bliskich sercu cichych pragnień, prostych słów
odejdź stąd – nie znam cię
w bladym wyrzeźbionym geście odnajduję własną twarz
drzemie we mnie cień nadziei
rozpacz wie, ona zna ciebie, mnie
po prostu wyjdź i zamknij drzwi – zatrzymaj czas na kilka chwil
po prostu wyjdź i zamknij drzwi – zatrzymaj czas na kilka chwil
czuły ciepły szept szczerych prostych słów
bezmiar pocałunków otchłań najprawdziwszych snów
powódź uczuć trwa – serce daje znak
i z prądem pragnień popłyń – nie poddawaj nas
gdy uparty czas chce dogonić nas
targa nas i ciągnie, chce usłyszeć: pass
możesz zawsze wejść i wyjść
i wejść i wyjść – i wejść, lecz nie zamykaj drzwi
po prostu wyjdź i zamknij drzwi – zatrzymaj czas na kilka chwil
po prostu wyjdź i zamknij drzwi – zatrzymaj czas na kilka chwil
w korowodzie własnych myśli połączonych szukam serc
pajęczyna melancholii wokół nas
szkoda słów, nie znasz mnie…
w rozścielonych kwiatach róży zakurzonych szukam chwil
skromnych uczuć zapomnianych dziki kwiat, złączył coś…
złączył nas!
po prostu wyjdź i zamknij drzwi – zatrzymaj czas na kilka chwil
po prostu wyjdź i zamknij drzwi – zatrzymaj czas na kilka chwil.[2]
1. |
|
2. |
http://ichtroje.pl/ |