Gdy cię z Gwardii ktoś zapyta,
Kim ty byłeś, kimżeś jest?
Czyś Akowiec, czyś Bechowiec?
Byłeś Szwabów gromił fest!
Grom Hitlera, morduj szpiclów!
Przyjaciół Hitlera grom!
Aż wypędzim z Polski hyclów,
Zwycięscy powrócim w dom.
Polskę Ludową zbudujemy,
W niej szczęśliwie będziem żyć,
Panów z majątków wyrzucimy,
Darmozjadom palniem w łeb.
A gdy czasem kula świśnie
I na ziemię padnie trup,
Nawet matka się nie dowie,
Gdzie jej syna w lesie grób.
Lube dziewczę przyjdzie wiosną
Na mogiłę sadzić kwiat,
Bo tu leży brat partyzant,
Co walczył o lepszy świat.[1]
1. |
Świrko Stanisław, Z pieśnią i karabinem: pieśni partyzanckie i okupacyjne z lat 1939–1945: wybór materiałów z konkursu ZMW i „Nowej Wsi”, Warszawa, Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza, 1971, s. 305, 306. |