W mieście swobody,
w sercu narodu,
rośnie pamiętna trudów i walk,
do zmagań nowych
zawsze gotowa
młodzież moskiewska, twarda niby stal.
Równaj krok, naprzód marsz!
Niechaj lśni Moskwy blask,
która rośnie piękniejsza co dzień.
Każdy nowy tu dom
dziełem jest naszych rąk,
komsomolskie ma serce i żar!
Bili się młodzi
broniąc swobody,
czy front, czy tyły –
gdy dniem i nocą bój krwawy trwał,
gdzie by nie byli,
dziś bohaterów Moskwy każdy zna!
Równaj krok...
Nam się poddały rzeki i skały,
chcemy się uczyć, by wszystko znać.
To, co wzniesiemy,
w gruz się nie zmieni,
będzie jak marmur metra wiecznie trwać.
Równaj krok ...
Lenin i Stalin
nas wychowali
i każdy serce bez trwogi ma,
gotów dla zwycięstw
oddać swe życie,
by był szczęśliwy nasz radziecki kraj.
Równaj krok...[1]