Zgłoszenie do artykułu: Muchom nie!

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Mucha to jest zwierz nieduży

Mucha to jest zwierz niemiły

Mucha to jest zwierz nieładny

I chytry!

Taka mucha w domu lata

Na nie swoich lampach siada

Na komorne się nie składa

Owad zły!

Niby to domowy zwierz,

Bo w pokojach mieszka

A pogłaskać nie da się

Ani nie zaćwierka.

Owad jeden, jak co zje

Brudzi po kryjomu

I na spacer nie da się

Wyprowadzić z domu.

Nie dla muchy nasze mury

Nasza miłość do natury

Nieprzyjemnym trzeba być

Czas skończyć z umiarem

Muchę trzeba zajść znienacka

I ją przekonywać packą

Żeby opuściła miasto

Pierwszym autokarem.

Mucha ludziom nic nie daje

Ani mleka, ani jajek

Ani z muchy futro jakieś...

Dziwny zwierz!

Człowiek się dla muchy męczy

A ta tylko w domu brzęczy

Nie potrafi się odwdzięczyć

Tak jak pies.

Mucha nie da się tresować

Nie chce aportować

Mucha to jest zwierze głupie

Co siada na kupie!

Co tam, że nieduży zwierz

Lecz w większej ilości

Mogłyby gazetę nieść

I nie wpuszczać obcych.

Nie dla muchy nasze mury...

Chociaż pająk muchy zjada

I ptak czasem pożre gada

Nijak pozbyć się owada

Ciągle są!

Chociaż człowiek dużo może

Z roku na rok coraz gorzej

Skąd się w domu i na dworze

Bierze to?

Ewolucji to jest błąd

Winna era przeszła

Kiedy gdzieś daleko stąd

Mucha z drzewa zeszła.

Ale przyszedł czas najwyższy

Muchom rzec: go home!

Wracać, muchy, tam skąd przyszły!

Won na drzewo won![1]

Bibliografia

1. 

http://www.sikora.art.pl
Strona internetowa Władysława Sikory [odczyt: 15.03.2017].

2. 

Kozłowska, Agnieszka
Wywiad Agnieszki Kozłowskiej z Władysławem Sikorą przeprowadzony 30 marca 2017 r.