Wariant 1
StrzałkaW górę serca, świat się pali,
Sądy Boże głosi dzwon.
Próchno zbrodni w gruz się wali,
W gruz przemocy leci tron.
Dość już kajdan, łez i kłamstwa dróg!
W piersiach ludu zmartwychwstaje Bóg.
Cary, zbiry z drogi precz!
Z narodami Bóg i miecz!
Bóg nad nami z piorunami:
Cary, zbiry, z drogi precz!
W górę serca! Polska wstaje,
Krwią obmyta z krwawych plam;
Uścisnęła ludy, kraje,
Ludom rzekła: „Pokój wam!”
Chwała Panu! Sługom czarta zgon!
Święta nasza idzie zasiąść tron!
Z drogi cary! Zbiry precz!
Z polskim ludem Bóg i miecz!
Bóg nad nami – z piorunami,
Z drogi cary, zbiry precz!
Ze sztandaru Orzeł Biały,
Biały anioł z błoni róż,
Wieje skrzydłem w pola chwały,
W pola zwycięstw, śmierci, burz.
Za nim! Za nim kędy zwróci lot,
Nagie piersi nieśmy w bitew grzmot!
Z drogi cary...
Gdzie najgęściej śmierć powiewa,
Z piersi naszych zróbmy wał.
Umierając Polak śpiewa,
Pocałunkiem jemu strzał.
Ty nam, Święta, żyj po wieków wiek,
Od mórz dawnych aż do dawnych rzek!
Z drogi cary...
Kto polegnie, temu sława
Za spełniony syna ślub!
Kto się zlęknie – hańba krwawa,
Hańba i bezczesny grób! Idźmy! –
Za nas tam przed Boga tron
Lecą modły matek, sióstr i żon.
W piekło cary! Zbiry precz!
Z polskim ludem Bóg i miecz!
Bóg nad nami – z piorunami:
W piekło cary! Zbiry precz![1]
Wariant 2
StrzałkaW górę serca! Świat się pali,
sądy Boże głosi dzwon,
próchno zbrodni w gruz się wali,
w gruz przemocy leci tron.
Dość już kajdan, łez i kłamstwa dróg!
W piersiach ludu zmartwychwstaje Bóg!
Cary, zbiry z drogi precz!
Z narodami Bóg i miecz.
Bóg nad nami z piorunami.
Cary, zbiry, z drogi precz![2]
1. |
Straszewicz Marzenna, Ojców naszych śpiew: pieśni patriotyczne, Komorów, Prometeusz, 1992, nr 86. |
2. |
Prosnak Jan, Siedem wieków pieśni polskiej: śpiewnik dla młodzieży z komentarzem historycznym, Warszawa, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, 1979, s. 154, 160–163. |