A rekiny w oceanie
mają zębów pełen pysk.
Macheath ma w kieszeni majcher,
lecz kto widział jego błysk?
A w Tamizy toń zieloną
wpadnie nagle ten i ów.
Czy to dżuma, czy cholera?
Nie, to Mackie krąży znów.
A w niedzielny, piękny ranek
trup osuwa się na bruk –
Mackie Majcher znikł za rogiem,
ale któż go widzieć mógł?
Kiedy rekin krwią się splami,
krew w pamięci musi trwać...
Mackie nosi rękawiczki,
1. |
|
2. |
Brojacz, Władysław, Krzemień, Krzysztof, Królikowski, Jacek, Karczma piwna, czyli huczne spotkanie Gwarków i Fuksów Instytutu Górnictwa Naftowego i Gazownictwa – Kraków, Kraków, Związek Socjalistycznej Młodzieży Polskiej przy Instytucie Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, 1980, nr 27. |