Hej bracia opryszki, dolejcie do czarki!
Do ognia przy rzućcie nam drew;
Nastrójcie mi gardło odgłosem fujarki,
Wesoły zanucę wam śpiew!
La, la, la, la, la, la, la!
Stare wino, skoczne śpiewki, to lubimy wszyscy!/bis
Bezpieczniśmy, póki na ziemi zielono
I liściem okrywa się las.
W gęstwinach i krzakach, za kłodą zwaloną
W gałęziach nie znajdzie nikt nas.
Stare wino...
Jak ptakom drapieżnym nam skały gospody,
Tam śpimy spokojnie wśród gwiazd,
Gdy noc się nasunie na ludzi, na trzody,
My z naszych spuszczamy się gniazd.
Stare wino...
Barany z Połonin dają nam pieczenie,
Jest wódka, gdy przejdzie myśl zła,
Pieniędzy dostarczą bogaczów kieszenie,
Buziaka Hucułka nam da.
Stare wino...
Tytonia przyniesieni z węgierskiej granicy,
Strażników powiążem za łby,
Odzieży dostaniem w żydowskiej kramicy,
A Żyda przykujem do drzwi.
Stare wino...
Gdzie góry i bory, gdzie jary i jamy,
Tam dla nas forteca i dom,
Nie straszny nam hajduk, gdy głodu nie znamy,
Nie straszna nam słota i grom.
Stare wino...
Weselmyż się, bracia, dopóki żyjemy,
Niedługo pozwolą nam żyć,
Gdy nas śniegi zdradzą, na sznurku zaśniemy,
Ni śpiewać nie będziem, ni pić.
1. |
Adamski Walerjan, Polski śpiewnik narodowy z melodiami, wyd. 2, Poznań, Księgarnia i Drukarnia św. Wojciecha, 1919, s. 36, 37. |
2. |
Świerczek Wendelin, Śpiewniczek młodzieży polskiej: zawierający dawne i nowsze pieśni z muzyką na 1, 2 i 3 głosy. Z. 1–3, Kraków, Księża Misjonarze, 1917, z. II, nr 69, s. 103, 104. |