Jeśliś mazgaj, szczerze wstydź się,
ale lepiej natychmiast weź się w garść.
Hej, kolego, więcej życia, równaj krok,
podnieś wzrok i naprzód marsz!
Aby ciało twe i duch były młode wciąż,
były młode wciąż, były młode wciąż
Czy to upał, czy to mróz, ty do celu dąż:
hartuj ciało jak stal!
Niech żyje sport! Niech żyje sport,
sport, sport żyje nam!
Więc dzielnie broń boiska dziś bram
i wiedz, że silną musisz mieć dłoń,
byś udźwignął i broń, i młot i broń.
Przyjacielem stań się wody
i ze słońcem bądź zawsze za pan brat!
Nawet starzec też jest młody,
jeśli kocha wesoły, letni wiatr.
Aby ciało twe i duch były młode wciąż...
Każda sprawa będzie prosta,
jeśli mięśnie są kłębkiem mocnych lin,
do przestworzy chcesz się dostać:
nic nie gadaj, lecz zdobądź się na czyn!
1. |
Adrjański Zbigniew, Śpiewnik „Iskier”: pieśni i piosenki na różne okazje, wyd. 2, Warszawa, Wydawnictwo „Iskry”, 1976, s. 157, 158. |
2. |
Dunajewski Izaak, Lebediew-Kumacz Wasyl, Sportowy marsz, Toruń, Pomorski Związek Śpiewaczy, 1949, s. 1. |
3. |
Dastych Jery, Popularne melodie radzieckie, Kraków, Polskie Wydawnictwo Muzyczne, 1959 |