Już dawno od morskiej wody burty ściemniały
I żagle niejednym wichrem osmagane.
Staruszek jacht u kresu swoich dni
W przystani cichej o przygodach śni.
Hej, ruszajmy w rejs
Do portów naszych marzeń!
Jacht gotów jest,
Chodźcie więc żeglarze.
Staruszek jacht duma może o pierwszym sztormie,
O rejsach, których nie umie wciąż zapomnieć.
Gdy żagli blask na horyzoncie lśni,
Wypłynąć chciałby jak za dawnych dni.
Hej, ruszajmy w rejs...
Nieważne co się wydarzy, nieważne kiedy.
Zabierzcie w podróż staruszka raz jeszcze jeden.
Kto ujrzał raz przed dziobem morza dal,
Powracać będzie wciąż do tamtych fal.
Hej, ruszajmy w rejs...[2]
1. |
|
2. |
http://czteryrefy.pl/ |