Tutaj w modzie jest biesiada

Zgłoszenie do artykułu: Tutaj w modzie jest biesiada

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Lubi Niemiec mieć porządek, Anglik drzemie przy herbacie,

Włoch się kłóci, Szwed oziębły, Francuz nosi piękne gacie,

Każda nacja nosi łatę, chce czy nie chce, trudna rada,

A Polacy – cóż, wiadomo – biała czysta i biesiada.

(W poniedziałek szósta rano, do roboty trzeba wstawać

Wtorek środa przy kieracie, ciężko nudno szkoda gadać

Lecz gdy w piątek po południu wreszcie wolność cię dopada

To wiadomo już co robić, biała czysta i biesiada.

Tutaj w modzie jest biesiada, jadło, trunki i zabawa,

(Jak co tydzień znów biesiada)...

jest muzyka w takt walczyka, w duszy gra i czas pomyka,

Póki zdrowie jest – się bawić, niech żołądek dobrze trawi,

Niech się mocno trzyma głowa, niech się sprawi nam wątroba

Nigdzie w świecie tak nie mają – weekend cały tydzień zajął

Jubileusz czy rocznica, święta trudno dziś rozpisać,

Baśka, Kryśka czy też Frania, jest okazja, to jest bania,

A jak słońce to w gminie, wszyscy bawią na festynie,

Tutaj w modzie jest biesiada, jadło, trunki i zabawa,

(Jak co tydzień znów biesiada)...

jest muzyka w takt walczyka, w duszy gra i czas pomyka,

Póki zdrowie jest – się bawić, niech żołądek dobrze trawi,

Niech się mocno trzyma głowa, niech się sprawi nam wątroba

A jak rano kur zapieje, aspirynę weź i nie jedź,

Policz wszystko od początku, co w kieszeni, co w żołądku,

Bywa – czasem film się urwie, co tam było jeden Bóg wie,

Było pięknie, zapiał kur, ostał nam się ino sznur.

Tutaj w modzie jest biesiada, jadło, trunki i zabawa,

(Jak co tydzień znów biesiada)...

jest muzyka w takt walczyka, w duszy gra i czas pomyka,

Póki zdrowie jest – się bawić, niech żołądek dobrze trawi,

Niech się mocno trzyma głowa, niech się sprawi nam wątroba[1]

Bibliografia

1. 

Malinowski, Leszek
Archiwum prywatne.

2. 

Kozłowska, Agnieszka