Wariant 1
StrzałkaW zielonym Zoo
skaczą pawiany,
paplą papugi,
ryczą lwy.
W zielonym Zoo
my w tłumie sami,
Cóż nas obchodzi zwierząt krzyk?
W zielonym Zoo
białe niedźwiedzie,
rude tygrysy,
żółte psy.
W zielonym Zoo
hipopotamy
i tłumy ludzi,
wśród nich jesteśmy i my.
Nagle gdzieś groźny ryk,
za kratami walczą drapieżniki dwa.
A wśród bzów ja i ty –
nie dla nas drapieżny świat.
W zielonym Zoo
białe niedźwiedzie,
rude tygrysy,
żółte psy.
W zielonym Zoo
wielkie kasztany,
pod ich dachami
odpoczywamy i my.
Aaa
Aaa
Aaaaaaaaaa
Aaa
Aaa
Aaaaaaaaaa
W zielonym Zoo
spojrzenia zwierząt,
ptaków i ludzi gonią się,
W zielonym Zoo,
choć kraty dzielą,
nikt dobrze nie wie,
kto jednak widzem tu jest.[2]
Wariant 2
StrzałkaW zielonym Zoo skaczą pawiany,
paplą papugi, ryczą lwy.
W zielonym Zoo my w tłumie sami,
Cóż nas obchodzi zwierząt krzyk?
W zielonym Zoo białe niedźwiedzie,
rude tygrysy, żółte psy.
W zielonym Zoo hipopotamy
i tłumy ludzi. Wśród nich jesteśmy i my.
Nagle gdzieś groźny ryk,
za kratami walczą drapieżniki dwa.
A wśród bzów ja i ty,
nie dla nas drapieżny świat.
W zielonym Zoo białe niedźwiedzie,
rude tygrysy, żółte psy.
W zielonym Zoo wielkie kasztany,
pod ich dachami odpoczywamy i my.
W zielonym Zoo spojrzenia zwierząt,
ptaków i ludzi gubią się…
W zielonym Zoo, choć kraty dzielą,
nikt dobrze nie wie kto z nas jest widzem w tym.
A Zoo![3]
1. |
|
2. |
|
3. |
Czekalla_Jan_W_zielonym_Zoo_blues_z_repertuaru_Ludmily_Jakubczak_(Blekitna_Seria), s. 2–4. |
4. |
Czekalla Jan, Tylczyński Andrzej, W zielonym Zoo, Kraków, Polskie Wydawnictwo Muzyczne, 1962, s. 3–11. |
Zrealizowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.