Znowu politycznych niespokojna mina

Zgłoszenie do artykułu: Znowu politycznych niespokojna mina

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Znowu politycznych niespokojna mina,

Rada Regencyjna jedzie do Berlina,

Oj dyrdy oj dyrdy, oj dyrdy oj dyrdy,

Oj dyrdy oj dyrdy, oj!

A kiedy przy stole cesarskim zasiądzie,

To o politycznych pewnie mówić będzie –

Oj dyrdy oj dyrdy...

Teraz precz odrzućmy wszystkie smutki, troski,

No peowiakami zajął się Kakowski(1) –

Oj dyrdy oj dyrdy...

A przecież to prawda znana nie od dzisia,

Że nie masz obrońców ponad księcia Zdzisia(2),

Oj dyrdy oj dyrdy...

I niechaj nas spokój już ogarnie boski,

Kiedy w naszej sprawie przemówi Ostrowski(3),

Oj dyrdy oj dyrdy...

I pewnie niejeden już się człek zadziwił,

Że jeszcze nie zwolnił nas Franio Radziwiłł,

Oj dyrdy oj dyrdy...

A kiedy zawiedzie podróż do Berlina,

To jeszcze wierzymy w Gustawa Beylina(4).

To nie dyrdy, nie dyrdy, nie dyrdy, nie dyrdy,

Nie dyrdy, nie dyrdy, nie![1], [2]


(1) Aleksander Kakowski (1862–1938) – kardynał, arcybiskup, metropolita warszawski, członek Rady Regencyjnej.

(2) Zdzisław Lubomirski (1865–1941) – książę, działacz społeczny, prezydent Warszawy (1916–1917), członek Rady Regencyjnej.

(3) Józef Ostrowski (1850–1924) – działacz Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego, poseł do Dumy Państwowej (1906–1911), członek Rady Regencyjnej.

(4) Gustaw Beylin (ur. 1889) – adwokat, żołnierz (Alicja Bełcikowska, „Polska Organizacja Wojskowa w pieśni i poezji”, Warszawa 1939), obrońca uwięzionych peowiaków.