Nazwisko: |
Lechowicz, Roman |
Pseudonim: |
Piękny Roman |
Data urodzenia: |
27 września 1963 |
Miejsce urodzenia: |
Ostrów Wielkopolski |
Gitarzysta. Absolwent Szkoły Automatyki Przemysłowej „Mera ZAP” w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie właśnie poznał kolegów z zespołu Big Cyc. Jego przygoda z muzyką zaczęła się około szóstej klasy „podstawówki”, kiedy w tajemnicy przed wszystkimi, w samotności uczył się pierwszych, gitarowych solówek z repertuaru The Beatles i The Shadows. Z czasem próbował grać mocniejsze riffy takich kapel jak Black Sabbath, Led Zeppelin czy Judas Priest. W szkole średniej przez trzy lata grał w orkiestrze dętej. W młodości pasjonował się również rysowaniem, a zwłaszcza tworzeniem filmów rysunkowych. Kontynuacja nauki w tym kierunku była bardzo prawdopodobna, ale Roman Lechowicz postanowił działać na rynku muzycznym. Z Dżej Dżejem i Dżerym grał już – choć nie od początku – w Rokoszu, a potem – już od pierwszych dni – w Big Cycu.
Jego sylwetka osobowa znacznie różni się od charakterów kolegów z grupy, ale to powoduje, iż do nich pasuje:
– Roman Lechowicz to bowiem typowy „grzeczny chłopiec”: zawsze miły, zawsze schludny, chwilami wręcz do przesady dbający o swój wygląd, stąd zresztą jego pseudonim;
– jako jedyny członek zespołu odsłużył zasadniczą służbę wojskową w Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego;
– poza tym, również jako jedyny w zespole, jest abstynentem. Nie wypije nawet zimnego piwa w środku upalnego lata. Podczas tras, gdy inni raczą się napojami wyskokowymi, on potrafi przesiedzieć pół nocy w towarzystwie pociągając z butelki sok pomarańczowy lub colę.
Piękny Roman uważa, że mimo swoich przeciwieństw, koledzy z zespołu znakomicie się uzupełniają. Wypadkową ich muzycznych upodobań jest właśnie Big Cyc, choć i tu ma on odmienne od pozostałych członków kapeli, gusta. Jego faworyci to Pearl Jam, Metallica, Velvet Revolver oraz Green Day, ale nie pogardzi również dobrym jazzem[2].