Boże, w dobroci nigdy nie przebrany,
Żadnym językiem niewypowiedziany!
/Ty jesteś godzien, wszelakiej miłości,
Poszanowania, chwały, uczciwości./bis
Ciebie czczę, pragnę i ważę samego
Nad wszystkie dobra! Tyś u serca mego
/Najwyższe Dobro! Tyś w największej cenie
Sam jeden u mnie nad wszystko stworzenie./bis
Choćbyś mnie nigdy za grzechy, mój Panie,
Nie karał, przecież żałowałbym za nie;
/A żałowałbym dla tego samego,
Żem Cię obraził, Pana tak dobrego./bis
Więc, o mój Boże, i teraz żałuję,
Dlatego, że Cię nad wszystko miłuję,
/I to u siebie statecznie stanowię,
Że grzechów moich nigdy nie ponowię./bis
Mam mocną wolę spowiadać się szczerze
I zawsze trzymać z Tobą to przymierze;
/Co gdy uczynię, spodziewam się Ciebie
Widzieć z radością i żyć z Tobą w niebie./bis
O Boże dobry, Boże litościwy,
Racz być mej duszy nędznej miłościwy!
/Jakoś ją stworzył, pomóż do zbawienia,
1. |
Siedlecki Jan, Śpiewniczek zawierający pieśni kościelne z melodiami dla użytku młodzieży szkolnej, wyd. 5 poprawione, Kraków, Księża Misjonarze na Kleparzu, 1908, s. 328, 329. |
2. |
Gieburowski Wacław, Dziesięć pieśni kościelnych, Poznań, Kazimierz Tomasz Barwicki, 1929, s. 1. |