Obozowe tango śpiewam dla ciebie,
wiatr je niesie, las kołysze
do snu dziewczę me.
Spij, moja kochana, i czekaj na mnie,
może, gdy się obóz skończy,
znów spotkamy się.
I choć nas dzieli
może tysiące wiosek i mil,
nie zapominaj
razem spędzonych chwil.
Tę leśną serenadę
śpiewam dla ciebie,
obozowe tango, które
znów połączy nas.
Czy pamiętasz, druhno, jak przy ognisku
w ciemnym lesie, na polanie
spotkaliśmy się.
Las nam szumiał rzewnie,
byłaś tak blisko.
Serca nasze z żarem iskier
połączyły się.
I choć nas dzieli...[2]
1. |
|
2. |
Heering Krzysztof, Śpiewnik harcerski, Warszawa, Młodzieżowa Agencja Wydawnicza, 1988, s. 306, 307. |
3. |
Krupiński, Wacław |