Z fabryk na pola, ze wsi do miast,
wszędzie, gdzie troski i smutki,
rwie się do słońca, rwie się do gwiazd
sygnał harcerskiej pobudki.
Otwarte okna w szeroki świat
otwarte oczy młode,
otwarte serca, każdy nam brat,
radość niesiemy, swobodę.
Idziemy z szarych lechickich pól
przez wielkie świata równiny.
Pieśnią koimy najcięższy ból,
pieśnią radości i siły.