Wariant 1
StrzałkaCzy w radzie, czy w zwadzie, czy w swarnej gromadzie,
w modlitwie czy w bitwie, czy harcem w gonitwie,
rycerskie rzemiosło przed wszystkie rej wiedzie,
bo wszędy ten pierwszy, kto w boju na przedzie!
Z potrzeby w potrzebę i z cwału w cwał,
ze szańca na szaniec i z wału na wał!
/To rozkosz, to rozkosz jedyna
rycerska przyczyna, rycerski to tan./bis
Co rycerz, to pan!
Gdy świta, powita na hełmie mię kita
i dzwoni miecz w dłoni, i cieszy rżeń koni.
Poranna mię surma gotowym znajduje –
o, nędzarz, kto takiej rozkoszy nie czuje!
Z potrzeby w potrzebę...[1]
Wariant 2
StrzałkaCzy w radzie, czy w zwadzie,
Czy w swarnej gromadzie,
W modlitwie, czy w bitwie,
Czy harcem w gonitwie,
Rycerskie rzemiosło
Przed wszystkie rej wiedzie,
Bo wszędy ten pierwszy,
Kto w boju na przedzie.
Z potrzeby w potrzebę
I z cwału w cwał,
Ze szańca na szaniec
I z wału na wał.
To rozkosz jedyna,
Rycerska przyczyna,
Rycerski to tan!
Co rycerz, to pan!
Gdy świta, powita
Na hełmie mię kita,
I dzwoni miecz w dłoni,
I cieszy rżeń koni,
Poranna mię surma
Gotowym znajduje,
O nędzarz, kto takiej
Rozkoszy nie czuje!
Z potrzeby w potrzebę...
Lew srogi, gdy wrogi
Podściela pod nogi,
Baranek, gdy wianek
Uplata dla branek.
Wesoły przy uczcie,
Piosenkom życzliwy,
To człowiek szczęśliwy,
To rycerz prawdziwy.
Z potrzeby w potrzebę...[2]
Wariant 3
StrzałkaCzy w radzie, czy w zwadzie, czy w swarnej gromadzie,
W modlitwie, czy w bitwie, czy harcem w gonitwie,
Rycerskie rzemiosło przed wszystkiem rej wiedzie,
Bo wszędy ten pierwszy, kto w boju na przedzie.
Z potrzeby w potrzebę, i z cwału w cwał,
Ze szańca na szaniec, i z wału na wał!
/To rozkosz, to rozkosz jedyna,
Rycerska przyczyna, rycerski to tan!/bis
Co rycerz to pan.
Gdy świta, powita na hełmie mię kita,
Zadzwoni miecz w dłoni, gdy słucham rżeń koni,
Poranna mię surma gotowym znajduje.
O, nędzarz, kto takiej rozkoszy nie czuje.
Z potrzeby w potrzebę...
Lew srogi, gdy wrogi podścieła pod nogi,
Baranek, gdy wianek uplata dla branek,
Wesoły przy uczcie, piosenkom życzliwy,
To człowiek szczęśliwy, to rycerz prawdziwy.
Z potrzeby w potrzebę...[3]