Jak dobrze wstać
skoro świt,
jutrzenki blask
duszkiem pić,
nim w górze tam
skowronek zacznie tryl,
jak dobrze wcześnie wstać.
Dla tych chwil,
gdy nie ma wad
wspaniały, piękny świat,
jak dobrze wcześnie
rano wstać
wiosną lat.
Otrząsa się
z rosy bez,
chcę w taki dzień
znaleźć cię,
obiecał mi
poranek szczęście dziś
i szczęście dziś
musi przyjść.
Nie zmąci mej
radości żaden cień,
wschodzące słońce
śmieje się,
co za dzień!
Obiecuje nam ranek wszystko,
co chcemy mieć:
miłość ludziom,
deszcze listkom,
słowom sens.
Budzimy się do życia,
naiwni tak,
jak czasami porankiem bywa
piękny świat.
Nadzieja i jutrzenka,
siostry dwie,
trzeba wiedzieć, że są,
wierzyć w nie.[2]
1. |
|
2. |
Adrjański Zbigniew, Śpiewnik „Iskier”: pieśni i piosenki na różne okazje, wyd. 2, Warszawa, Wydawnictwo „Iskry”, 1976, s. 359, 360. |
3. |
Halber, Adam |
4. |
http://www.angora.pl |