Wariant 1
StrzałkaJedzie, jedzie rycerz zbrojny,
Wraca do dom z długiej wojny,
Suknia jego pokrwawiona,
Szabla jego wyszczerbiona.
Przywitał go ojciec stary,
Siostry mu wyniosły dary,
Cieszyli się bracia mili
I sąsiedzi się cieszyli.
„Gdzieżeś, matko! Wracam z boju!
Matko miła, wyjdź z pokoju,
Niech uściskam twoje nogi,
Wyjdź przywitać syna z drogi!”
„Jakże może wyjść do ciebie,
Gdy od roku po pogrzebie!
Pokój w ziemi ma zrobiony
I kamieniem przyłożony”.
„Jam ten pokój dla niej sprawił,
Długom się na wojnie bawił!
Żyjcie już tu sami sobie,
Gdy przeze mnie matka w grobie!”
Mszy i modlitw nie zaniechał;
Jak przyjechał, tak odjechał...
Znikł za górą rycerz zbrojny,
Już nie wróci nigdy z wojny.[1]
Wariant 2
StrzałkaJedzie, jedzie rycerz zbrojny,
Już powraca z krwawej wojny.
Suknia na nim krwią zbroczona,
Szabla jego wyszczerbiona.
I wita go ojciec stary,
Siostry niosą bratu dary.
Bracia wszyscy go witali,
Sąsiedzi się radowali.
Matko moja, wyjdź do syna,
Jak szczęśliwa to godzina.
Niech uściskam twoje nogi,
Przywitajże syna z drogi.
Jakże ja mam wyjść do ciebie?
Ach! Po moim już pogrzebie.
Pokój mi z ziemi zrobiony,
Kamieniami wyłożony.
Wiecznie będę żył w żałobie,
Gdy mateńka moja w grobie.
Z Ukrainy rycerz zbrojny
1. |
Straszewicz Marzenna, Ojców naszych śpiew: pieśni patriotyczne, Komorów, Prometeusz, 1992, nr 133. |
2. |
Świerczek Wendelin, Śpiewniczek młodzieży polskiej: zawierający dawne i nowsze pieśni z muzyką na 1, 2 i 3 głosy. Z. 1–3, Kraków, Księża Misjonarze, 1917, z. I, nr 20, s. 33. |
3. |
Adrjański Zbigniew, Złota księga pieśni polskich: pieśni, gawędy, opowieści, Warszawa, Bellona, 1994, s. 25, 26. |