Wariant 1
StrzałkaHej, hej, hej, hej!
Do kniej, do kniej;
Bo w kniei trąbki ton.
Po rosie gra,
Aż serce drga,
Bo któż tak gra, jak on!
A teraz dwie
Ozwały się,
Jak dwojga zgodnych dusz.
To nas, to nas
Wołają w las.
My już, tuż, tuż, tuż, tuż!
Zwierz tu i tam
Pomyka z jam!
Hop, hop, myśliwy w trop!
A echo mu
I tam i tu
Wariant 2
StrzałkaHej, hej, hej, hej do kniej! Do kniej!
Bo w kniei trąbki ton.
Po rosie gra, że serce drga,
A trąbki ton jak dzwon.
A teraz dwie ozwały się,
Jak dwoje zgodnych dusz:
To nas, to nas wołają w las,
A my tuż, tuż, tuż, tuż!
Zwierz tu i tam pomyka z jam,
Hop, hop, myśliwy w trop!
A echo mu i tam i tu
Wtóruje w trop: Hop, hop![4]
1. |
Śpiewnik pracownic polskich, wyd. 5 powiększone, Poznań, 1919, s. 59. |
2. |
|
3. |
Wójcicki Antoni, Cieślak Antoni, Polskie pieśni i piosenki: śpiewnik polski, Warszawa, Wydawnictwo Polonia, 1989, s. 134, 215. |
4. |
Świerczek Wendelin, Śpiewniczek młodzieży polskiej: zawierający dawne i nowsze pieśni z muzyką na 1, 2 i 3 głosy. Z. 1–3, Kraków, Księża Misjonarze, 1917, z. III, nr 52, s. 65. |