O, nie zamarło plemię rycerzy,
Głowy przed wrogiem nie zgina,
Lecz po zwycięstwo do boju bieży
Pod dzielną wodzą Herwina(1).
Zagrały trąby na larum srogo
I krwawa bitwa się wszczyna.
W odmęcie bitwy widać tam kogo?
Postać dzielnego Herwina.
Idą żołnierze o głodzie, chłodzie,
Lecz czy kto los swój przeklina,
Gdy widzą wszyscy na samym przodzie
Wodza swojego, Herwina.
Z glorii i sławy wieniec na skronie
Zgotuj, Ojczyzno, dla syna!
Orle nasz biały, wzleć ponad błonie,
Ujrzyj dzielnego Herwina.
O, nie zamarło plemię rycerzy,
Głowy przed wrogiem nie zginą,
Lecz po zwycięstwo do boju bieży
(1) Kazimierz Piątek „Herwin” (1888–1915) – kapitan Legionów Polskich, od 1911 r. w Związku Strzeleckim, wykładowca taktyki na kursach oficerskich, organizator ZS w Krakowie, pracownik Muzeum Narodowego w Krakowie, po wybuchu wojny dowódca plutonu I Kompanii Kadrowej, od 8 sierpnia 1914 r. dowódca I Kompanii Kadrowej, na czele której wkroczył do Kielc, dowódca VI, a później V batalionu, ciężko ranny w bitwie pod Łowczówkiem, śmiertelnie ranny w czasie ataku na wzgórze Kozinek pod Konarami (19 maja 1915).