Pieśń przy krosnach

Zgłoszenie do artykułu: Pieśń przy krosnach

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Tytuł:

Pieśń przy krosnach

Spod igiełek
Cykl/seria: z II aktu opery Straszny dwór

Autor słów:

Chęciński, Jan

Autor muzyki:

Moniuszko, Stanisław

Informacje

Pieśń chóralna z II aktu sceny I opery Straszny dwór Stanisława Moniuszki wykonanej po raz pierwszy w 1865 r. w Warszawie[1]. Urokliwy chór dziewcząt przy krosnach (stąd częsty taki właśnie tytuł utworu) tworzy wspaniałe tło dla dalszej romansowej akcji opery. Wśród nich są córki Miecznika – Hanna i Jadwiga. W operze są cudowne arie, śpiewy i tańce narodowe. Wszystko to, co dzieje się w modrzewiowym kalinowskim dworze, ma urok, klimat i nastrój z Pana Tadeusza rodem. Specjalna zasługa w tym współpracownika i librecisty MoniuszkiJana Chęcińskiego. Wiele fragmentów tego libretta można recytować i czytać jak dobrą poezję. Wbudował on również do zabawnej akcji opery wiele głębokich zamysłów. Pod tym ładnym pretekstem zabawy w „straszny dwór” kryje się wzbogacona muzyką Moniuszki wielka myśl patriotyczna[3].

Bibliografia