Nazwa: |
Kabaret Hrabi |
Hrabi |
|
Data powstania: |
2002 |
W 2002 r. z inicjatywy Joanny Kołaczkowskiej i Dariusza Kamysa związanych poprzednio z Kabaretem Potem powstał nowy zespół kabaretowy, do którego zaprosili Łukasza Pietscha i Krzysztofa Szubzdę (zastąpił go rok później Tomasz Majer). Premiera pierwszego programu zatytułowanego Demo odbyła się w Zielonej Górze w klubie „U Ojca”. Od tego czasu, według zasad ustalonych wcześniej w Kabarecie Potem, co roku zespół przedstawia nowy program kabaretowy:
W 2010 r. zespół wydał płytę CD Pienia i jęki, Hrabiego piosenki, a w 2013 r. przygotował dodatkowo program kabaretowy dla dzieci Bez wąsów. W 2015 r. stworzyli wyjątkowy program, w którym do współpracy zaprosili zaprzyjaźniony Kabaret Jurki z Zielonej Góry.
Aktywnie działają w serialu improwizowanym Spadkobiercy. Sami w większości piszą teksty, współpracują także z Władysławem Sikorą, dawnym liderem Kabaretu Potem, od którego otrzymali scenariusz programu Syf i Malaria[1].
Początki działalności tak wspomina Joanna Kołaczkowska: „Nie wierzyłam i nie chciałam wierzyć, że sobie poradzimy. Bałam się porażki, wydawało mi się niemożliwe stworzyć zespół, który po Kabarecie Potem mógłby choćby dorównać jego geniuszowi. Czy potrafimy napisać teksty, oj pisać tak, ale jeszcze żeby były dobre… Przez lata trwania Kabaretu Potem żyliśmy jak pączuszki w maśle, w komforcie posiadania rewelacyjnego lidera – Władek Sikora, który nas prowadził, ale też uczył. Na nasze szczęście razem z Kamolem zawsze uczestniczyliśmy w działaniach okołokabaretowych, angażowaliśmy się w co się tylko dało. Po koncertach nie szliśmy spać, ale do rana rozmawialiśmy z Sikorem o naszej pracy. Trochę plotkując o innych, a trochę snując plany na przyszłość, wymyślaliśmy tematy kolejnych programów. Dlatego z Kamolem siłę i ogień w głowach mieliśmy. Moje lęki dotyczące rozwoju sytuacji w Hrabi były jednak nadal silne. A co się stanie jak ludzie zaczną mówić «Potem było lepsze…» albo co gorsze «Po co wrócili i zepsuli mit?». Cała masa moich pytań i wątpliwości. Ale Kamol się nie bał, zapewniał, że ma już dla nas młodego pianistę – Łukasza. Hm… młody pianista, i to ma być zysk? – myślałam. A doświadczenie? Przekonała mnie ostatecznie obietnica Kamola, że będziemy działali bardziej lokalnie, bez rzucania się w wir koncertowo-telewizyjny. Pomyślałam: mało koncertów – mały wstyd. I się zgodziłam”[1].
Obecnie kabaret Hrabi jest jednym z najlepszych polskich kabaretów, ma swoich wiernych fanów, wręcz wyznawców i stara się kontynuować najlepsze tradycje polskiego kabaretu[2].
1. |
http://www.hrabi.pl/ |
2. |
Kozłowska, Agnieszka |