Pułkownik Kula-Lis

Zgłoszenie do artykułu: Pułkownik Kula-Lis

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Gdy ruszył na wojenkę,

Miał siedemnaście lat,

A serce gorejące,

A lica miał jak kwiat.

Chłopięcą jeszcze duszę

I wątłe ramię miał,

Gdy w krwawej zawierusze

Szedł szukać mąk i chwał.

Lecz śmiał się śmierci w oczy,

A z trudów wszystkich kpił,

Parł naprzód, jak huragan,

I bił i bił i bił.

A chłopcy z nim na boje

Szli z pieśnią, jak na bal,

Bo z dzielnym Komendantem

I na śmierć – iść nie żal.

Nie trwożył się moskiewskich

Bagnetów, lanc, ni dział,

Docierał zawsze z wiarą

Tam, dokąd dotrzeć chciał.

Gdy szedł zaś w bój ostatni,

Miał lat dwadzieścia dwa –

A sławę bohatera,

A moc i dumę lwa.

Świsnęła mała kula

I grób wyryła mu,

Bohaterowi łoże, –

Posłanie wieczne lwu.

Rycerski pędził żywot,

Rycerski znalazł zgon;

Armaty mu dzwoniły,

A nie żałobny dzwon.

Chorągwie się skłoniły

Nad grobem, na czci znak,

A stara brać żołnierska,

Jak dzieci, łkała tak.

Sam nawet Wódz Naczelny

Łzy w dobrych oczach miał,

Ukochanemu chłopcu

Na trumnę order dał.

A wiecie wy żołnierze,

Kto miał tak piękny zgon,

Kto tak Ojczyźnie służył –

Czy wiecie, kto był On?

Otwórzcie złotą księgę,

Gdzie bohaterów spis,

Na czele w niej widnieje:

Pułkownik Kula-Lis(1).[1], [2], [3]


(1) pułkownik Kula-Lis z Rzeszowa – jeden z najdzielniejszych oficerów I Brygady Legionów Polskich, poległ w bitwie pod Torczynem dnia 7 marca 1919 r., mając zaledwie 22 lata.