Pieśń szóstaka

Zgłoszenie do artykułu: Pieśń szóstaka

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Tytuł:

Pieśń szóstaka

Klasyfikacja:

pieśń legionowa

Autor słów:

Boski, Gustaw[1]

Melodia:

ludowa utworu Oleandry

Informacje

Zgodnie z przekazem autorów Historii 6 Pułku Piechoty... wydanej w Warszawie w 1939 r., piosenkę napisał legionista 6 pp Leg. Pol. Gustaw Boski. Natomiast Sławoj twierdzi, że piosenkę ułożył nieznany legionista z VI batalionu (też „szóstak”) I Brygady w listopadzie 1915 r., w czasie walk na Wołyniu. Sławoj wspomniał: „Piosenka opiewa czyny VI batalionu i jest śpiewana na nutę popularnej krakowskiej Piosenki:‘Nie wierzcie, tuciorki, żadnemu mężczyźnie... i dalej: Niech kto powie, że jest w tym jaka przesada, albo nieprawda! Tak to było wszystko i tak zostało z humorem opisane w najtrudniejszych naszych czasach”.

Prawdopodobnie utwór śpiewany był na znaną w Legionach melodię krakowskiej piosenki andrusowskiej Oleandry (T. Szewera, Niech wiatr ją poniesie, wyd. 2), do której w 1943 r. Leon Pasternak napisał tekst Oka. Inne źródła wskazują na czeskie pochodzenie tej melodii[1].

Bibliografia