Wariant 1
StrzałkaOspały i gnuśny, zgrzybiały ten świat,
Na nowe on życie koleje,
Z wygodnej pościeli nie dźwiga się rad,
I duch i ciało w nim mdleje.
/Hej bracia Sokoły dodajcie mu sił,
by ruchu zapragnął, by powstał i żył./bis
W niemocy, senności i ciało i duch
Na próżno się dźwiga i łamie,
Tam tylko potężnym i twórczym jest duch,
Gdzie wola ma silne ramię.
/Hej bracia! Kto ptakiem przelecieć chce świat,
Ten skrzydła sokole od młodych ma lat./bis
Więc dalej, ochoczo w daleki ten lot
Sposobić nam skrzydła dla ducha,
Nie złamie nas burza, nie strwoży nas grzmot,
Gdzie woli siła posłucha.
/Hej bracia Sokoły dodajcie mu sił,
by ruchu zapragnął, by powstał i żył./bis[1], [2], [3], [4], [5], [6], [7], [8], [10], [11]
Wariant 2
StrzałkaOspały i gnuśny, zgrzybiały ten świat,
Na nowe on życie koleje,
Z wygodnej pościeli nie dźwiga się rad,
I duch i ciało w nim mdleje.
Hej bracia Sokoły dodajcie mu sił,
by ruchu zapragnął, by powstał i żył.
W niemocy, senności i ciało i duch
Na próżno się dźwiga i łamie,
Tam tylko potężnym i twórczym jest duch,
Gdzie woli ma silne ramię.
Hej bracia, kto ptakiem przelecieć chce świat,
Niech skrzydła sokole od młodych ma lat.
Więc dalej, ochoczo w daleki ten lot
Sposobić nam skrzydła dla ducha,
Nie złamie nas burza, nie strwoży nas grzmot,
Gdzie woli siła posłucha.
Hej bracia Sokoły dodajcie mu sił,
by ruchu zapragnął, by powstał i żył.
A kiedy wzmocnione i ciało i duch,
Ojczyzna do boju zawoła,
Staniemy natenczas przy druhu druh,
Nie zbraknie żadnego Sokoła!
Hej bracia, kto ptakiem przelecieć chce świat
Niech skrzydła sokole ma od młodych lat![9]
Czwarta zwrotka w pochodzi z poznańskiego i głównie tam była wykonywana.
Wariant 3
StrzałkaSpleśniały i gnuśny jest stary już świat,
Daremnie na nowe koleje
Niejeden z nas młodych by popchnąć go rad –
W nim ciało i dusza butwieje.
Hej, bracia, my teraz pracujmy co sił,
By powstał świat nowy i zakwitł, i żył!
Przeszłości w posadach już trzęsie się gmach
Tak dla nas więzienny, złowieszczy,
Wzniesiony na krzywdzie, skąpany we łzach,
Już chwieje się, pęka i trzeszczy.
Hej, bracia...
Niech w starym tym gmachu zamieszka, kto chce,
Zakopie się w gruzach i błocie,
Kto młody i silny, kto pragnie i śmie,
Ten z nami, ten z nami w robocie.
Hej, bracia...[12]